Pewnego dnia w wielkim internetowym świecie trafiły na siebie cztery romantyczki. Każda z nich posiadała swoje pasje, zainteresowania, pomysły na siebie. Była jednak jedna rzecz, która je łączyła. Miłość do słowa pisanego w jego pierwotnej formie.
Oto my:
Agatheloff:
„Tradycyjne listy to magia. Możemy przechowywać je w pudełkach i wracać do nich po latach. Wspaniały jest również moment oczekiwania, codziennego zaglądania do skrzynki i gdy w końcu otrzymamy list możemy go dotknąć, chłonąć spisane na nim słowa, zagłębić się w jego treść i widzieć, że ktoś zrobił coś dla nas.”
Chocolate dreams:
„Chyba każdy wie, że list to coś niezwykłego, gdy go otwierasz czujesz się jak dziecko rozpakowujące prezent świąteczny.”
Venea:
„Tworząc listy stajesz się artystą, bo sztuka ich pisania w dobie komputerów, Internetu zanika. Dbajmy o nią i pielęgnujmy kiedy tylko jest ku temu okazja.”
Koktajlowa:
„Droga do skrzynki, otwieranie jej, wyciąganie małej, magicznej paczuszki. Tak wiele znaczącej, sprawiającej tak wiele radości. Powrót do domu, zaparzenie herbaty, odwlekanie otwarcia listu. Pochłaniasz każde słowo, każdy drobiazg, czytasz jeszcze raz i drugi. Bierzesz kartkę papieru, długopis i odpisujesz. Przelewasz myśli na papier. Nie zwracasz na nic uwagi. To Twoja mała ceremonia. Czyż to nie cudowne?”
Mamy nadzieję, że miłość do listów jest zaraźliwa i szybko rozprzestrzeni się po naszym dość rozległym kraju.
Liczymy na to, że akcja będzie mogła się rozpocząć jak najszybciej.
Dlatego serdecznie zapraszamy:*
Pozdrowienia
Redaktorki
świetna inicjatywa. po przeczytaniu notek na blogu Agaty i Veney zaczęłam szukać właśnie czegoś takiego w naszym rodzimym kraju i proszę - same się u mnie zjawiacie! :D
OdpowiedzUsuńNiesamowita akcja : D z chęcią się przyłączę, muszę tylko znaleźć chwilę na napisanie tych 'paru' rzeczy o sobie :D
OdpowiedzUsuńkocham Was! :D
OdpowiedzUsuńkocham Was za tego bloga.
OdpowiedzUsuńej, dziewczyny niesamowita akcja! oj, chciałabym się przyłączyć, ale zastanawiam się czy starczy mi wytrwałości i nie zakończy się słomianym zapale:( ale co tam, raz się żyje, zaraz zabieram się za pisanie e-maila. och, kocham listy<3
OdpowiedzUsuńłooo :D super to jest ;)
OdpowiedzUsuńna pewno się przyłączę tylko muszę znaleźć czas na napisanie maila ;) dzisiaj już nie dam rady ale jutro napiszę ;)
OdpowiedzUsuńmyślę, że to świetny pomysł, który pozwoli zjednoczyć wszystkie Polskie bloggerki :) Pomysł świetny, a nie drogi do zrealizowania i to mi się podoba ;)
zareklamuję Was na moim blogu :)
Genialny pomysł:).
OdpowiedzUsuńTo bardzo fajny pomysł . Biorę w tym udział :D
OdpowiedzUsuńGenialna akcja...ogromne dzieki za zaproszenie:)
OdpowiedzUsuńxoxo
Już Was kocham! Za całą ideę :)
OdpowiedzUsuńKocham listy. Ale żadko mam okazję w ogóle je dostawać czy pisać. Niestety.Mam nadzieję że teraz się to zmieni!
Pozdrawiam
Marta
P.S.Trochę mam stracha z tym podawaniem adresu ale co mi tam...Ufam Wam!
Uuu co ja piszę."miszczu" ortografii(serioo xD) pisze ŻADKO? Rzadko miało być xD
OdpowiedzUsuńŚwietna inicjatywa! Na pewno się przyłączę. :) Bardzo brakuje mi papierowych listów, bo klikanie w klawiaturę to już nie to samo... Pozdrawiam, Magda.
OdpowiedzUsuńFajnie by było gdybyście zwiększyły obszar waszej działalności i można było korespondować z bloggerkami z różnych krajów np. z Niemiec czy nawet USA.
OdpowiedzUsuńfajny pomysł. może się przyłączę ;]i koniecznie muszę poinformować moją przyjaciółkę. Ostatnio cały czas mi mówi, że chciałaby dostać list.
OdpowiedzUsuń